12/17/2013

♥ SHATTER by OPI - SILVER CRACK

Cześć!

Nigdy nie przepadałam za pękającymi lakierami, ale gdy zobaczyłam OPI za 9,90 zł z kolekcji z 2011 roku pomyślałam, że szkoda by było nie spróbować lakierów z tej marki.

I zakochałam się!


W macie albo kremie pękające lakiery nie robią na mnie wrażenia - mam w takim typie jakieś 3 sztuki z różnych firm, ale ten z OPI jest świetny!



Na czarny Golden Rose nr 35 nałożyłam po jednej warstwie OPI Silver Shatter, na jednych paznokciach grubsze warstwy, na innych cienkie, żeby sprawdzić jak pęka.
Bardziej podoba mi się z grubszą warstwą, bo spękania są większe i grubsze.



Całość pokryłam topem Essie Good to go, więc wyschło szybko :)


 


Baaaaaardzo lubię takie wydanie mani - jest banalnie proste, bo nie wymaga jakiegokolwiek wysiłku, a wygląda efektownie :)



Używacie lakierów pękających? Macie, lubicie? :)

Ja jestem fanką!
Muszę jeszcze wypróbować złotko OPI :)

Pozdrawiam ciepło,
Karola


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i pozostawienie kilku słów :)!