Royal Blue od Sensique ma iście królewski odcień, bardzo intensywny, żywy, ale i przy tym elegancki.
Maluje się przyjemnie, schnie też w normach - na zdjęciach bez topu - a połysk ma jak szalony!
Royal blue ma konsystencję w sam raz - niezbyt lejącą i nie gęstą, dobrze manewruje się pędzelkiem przy skórkach.
Na zdjęciach mam dwie warstwy lakieru - sam lakier przypomina trochę wykończenie jelly - na środkowym palcu widać prześwitującą plamkę, końcówek natomiast nie widać i dzisiaj pewnie cała płytka byłaby bez prześwitów.
Pięknie błyszczy skubaniec!
Tęsknię za takim mocnym słońcem, wieczorami na balkonie z książką i butelką zimnego, imbirowego piwa :)
Pozdrawiam ciepło,
Karola
Piękny kolor !
OdpowiedzUsuńMam podobny z Delii ale skubany nawet nałożony na biały potrzebuje 4-5 warstw ;/
Moja nerwowa wytrzymałość sięga 3 warstw - ten przy dwóch warstwach na krótkich paznokciach jest ok, przy dłuższych w mocniejszym świetle końcówki mogą prześwitywać.
UsuńNa białym problem oczywiście znika, albo jakimś innym neutralnym kolorze :)