Patrząc na niego na rossmanowej półce nie zachwycił, ale gdzieś na blogach widziałam, że dziewczyny chwalą tą serię - pomyślałam - kupię.
W użytkowaniu okazał się bardzo na tak.
A do tego niewysoka cena i pojemność w porządku.
Zarówno konsystencja jak i schnięcie w normie - pierwsza warstwa wyschła bardzo szybko, na drugą trzeba było dłużej poczekać, ale też nie były do cienkie warstwy.
I tyle zobaczycie na zdjęciach.
Lakier jest kremem, bez drobinek, co mi się w nim podoba :)
Wczoraj na paznokciach dodałam jeszcze jedną warstwę dla odświeżenia i pokryłam SH Insta Dri.
Jeśli chodzi o kolor, to nie jest to taki nude jak się spodziewałam po buteleczce. Ma dużo różowych tonów i szczerze mówiąc bardzo mi to odpowiada - bardziej niż gdyby był to beż.
W rezultacie w ciepłym oświetleniu i na zdjęciach z lampą lakier wygląda na pastelowy różowy :)
Każde zdjęcie po kliknięciu powiększa się
Światło dzienne:
A dzisiaj dodałam na niego coś ekstra :)
Zgadniecie co to? :)
Podoba mi się, daje efekt takich czystych i zadbanych pazurków :)
OdpowiedzUsuńTo fakt :)
Usuńpaznokcie wyglądają bardzo schludnie!